Nareszcie coś dla siebie ...

... bo mówi się, że szewc w dziurawych butach chodzi :-)

Zamówiłam produkty w sklepie eco-scrapbooking i teraz będę je testować.

Na pierwszy ogień poszedł notes, który dostosowałam do moich potrzeb i wymagań.

Jest elegancki i przyciąga wzrok, ale bez zbędnych i nietrwałych elementów.

Rok szkolny wkrótce, więc przyda się na bieżące sprawy i notatki.

Wykorzystałam papiery 7dots studio i galerii papieru, ćwiek z craftmanii.

Całość dość mocno zszyłam i podkleiłam taśmą dwustronną. 

Są warstwy i nietypowy (kółkowy) brzeg, więc zgłaszam na wyzwanie warstwowo-brzegowe w PWC.

Pozdrawiam

Tori